Potrawa wszystkich Polaków – Bigos
Trudno dziś uwierzyć, że dawniej bigos był gotowany bez kapusty. Współczesny sposób przyrządzania tej potrawy wykształcił się prawdopodobnie dopiero pod koniec XVIII wieku. 20 stycznia obchodzimy Dzień Bigosu!
Bigos pierwotnie był gotowany … bez kapusty. Oznaczał potrawę z siekanego mięsa lub ryb, suto przyprawianą i zakwaszaną octem winnym lub kwaśnymi owocami. Zalecano by dodawać do niego cebulę, pietruszkę i trochę miodu albo słodkiego wina. W pierwszej polskiej książce kucharskiej, wydanej w 1682 roku „Compendium ferculorum albo zebranie potraw” autor, Stanisław Czerniecki, podaje przepisy na „bigosek ze szpikiem”, „bigosek z jarząbka” „bigosek karpiowy”, a także „bigosek” z powszechnych kiedyś raków. Zygmunt Gloger w „Encyklopedii staropolskiej” pisał:
„Bigosik jest potrawką bez kapusty z pokrojonego drobno mięsa, z sosem kwaskowatym, zwykle z dodaniem jabłek”.
Kapusta pojawiła się w bigosie później. Początkowo dodawano ją dla oszczędności, mieszając z kawałkami mięsa. Wkrótce okazało się, że ta długo duszona i gotowana na małym ogniu potrwa smakuje wręcz wybornie. Tak więc już w XVIII wieku kapusta stała się głównym i najważniejszym składnikiem bigosu zwanego też hultajskim (z kapusty duszonej powoli, z dodatkiem mięsa, kiełbasy i przypraw), przysmaku kuchni polskiej.
Kiszenie kapusty ma w Polsce bardzo bogatą tradycję. Spożywano ją w dość dużych ilościach, zwłaszcza w wiejskich i biednych domach. Stanowiła dodatek do gotowanego grochu, ziemniaków i oczywiście bigosu. Kiszenie odbywało się zazwyczaj na zakończenie prac polowych i było wspaniałym pretekstem do rodzinnych i sąsiedzkich spotkań, podczas których płatkowano, opowiadano różne historie, śpiewano przy dźwiękach harmonijki, skrzypiec lub fujarki.
W szlacheckich dworach do przyrządzania bigosu używano resztek pieczeni i wędlin po przyjęciach. W kuchni staropolskiej, zwłaszcza na polowaniach, znany był „bigos z wiwatem”. Jego przygotowanie polegało na ogrzewaniu przygotowanej wcześniej potrawy w garnku z pokrywką szczelnie przylepioną ciastem. Głośne „wystrzelenie” pokrywki, pod wpływem ciśnienia, oznaczało gotowość potrawy do spożycia. Adam Mickiewicz w „Panu Tadeuszu” opisywał ten zwyczaj:
W kociołkach bigos grzano; w słowach wydać trudno
Bigosu smak przedziwny, kolor i woń cudną;
Słów tylko brzęk usłyszy i rymów porządek,
Ale treści ich miejski nie pojmie żołądek.
Aby cenić litewskie pieśni i potrawy,
Trzeba mieć zdrowie, na wsi żyć, wracać z obławy.
Przecież i bez tych przypraw potrawą nie lada
Jest bigos, bo się z jarzyn dobrych sztucznie składa.
Bierze się doń siekana, kwaszona kapusta,
Która wedle przysłowia, sama idzie w usta;
Zamknięta w kotle, łonem wilgotnym okrywa
Wyszukanego cząstki najlepsze mięsiwa;
I praży się, aż ogień wszystkie z niej wyciśnie
Soki żywne, aż z brzegów naczynia war pryśnie
I powietrze dokoła zionie aromatem.
Bigos już gotów. Strzelcy z trzykrotnym wiwatem,
Zbrojni łyżkami, biegą i bodą naczynie,
Miedź grzmi, dym bucha, bigos jak kamfora ginie,
Zniknął, uleciał; tylko w czeluściach saganów
Wre para, jak w kraterze zagasłych wulkanów.
Przepisy na tradycyjne polskie dania – nie tylko bigos – można znaleźć we wspaniałych dziełach zgromadzonych w Bibliotece Narodowego Instytutu Kultury i Dziedzictwa Wsi Oddział w Puławach
Ilustrowany Kucharz Krakowski dla oszczędnych gospodyń Marya Gruszecka (1850-1913) Reprint wydania z 1898 r., Kraków – Warszawa 2013 Autorka w „Ilustrowanym Kucharzu Krakowskim” podpowiada młodym gospodyniom jak w sposób prosty, tani i zdrowy przygotować obiad. W książce znajduje się ponad 1300 przepisów na ciasta, torty, zupy i sosy. Dodatkowo znajdziemy tu obszerny dodatek poświęcony sprawdzonym sposobom na przechowywanie żywności, pranie i czyszczenie metali. *** Najnowsza kuchnia wytworna i gospodarska zawierająca 1249 przepisów gospodarskich z uwzględnieniem kuchni jarskiej Marta Norkowska (1872-1930) *** Kuchnia myśliwska czyli Na łowach dla uśmierzenia głodu, dogadzając oraz najdelikatniejszemu smakowi : z dodaniem rad i przepisów do urządzenia ubitej zwierzyny czworonożnej lub ptastwa tudzież przygotowania naprędce posiłku z wybranych rozmaitych drobnych cząstek zwierzyny / przez Jana Szyttlera *** Kucharka szlachecka : zawierająca około 3,000 przepisów kuchennych, spiżarnianych, domowo-gospodarskich i toaletowych, łatwym sposobem opisanych i na długoletnim opartych doświadczeniu […] / przez M. z K. Marciszewską ***
Krakowskie wyroby wędliniarskie : praktyczne wskazówki o wyrobie wędlin ***
Nowy, wyborny i najtańszy kucharz czyli Sposób sporządzania najsmaczniejszych potraw z kartofli tudzież użycie ich do różnych gospodarskich potrzeb
*** Kucharz dobrze usposobiony. T. 1-2 |
Bigos podawano podczas zimowych kuligów, poczęstunków noworocznych oraz biesiad zapustnych. Tajemnicą głębokiego i wyrazistego smaku tej potrawy są dodane do niego składniki, przyprawy, a przede wszystkim długie i powolne gotowanie.
„Zwykle bigos praży się tłusto i długo na węglach, a odgrzewany nabiera w smaku większej wartości. Dlatego też Polacy wybierając się w dalsze strony, zabierali z sobą w drogę faskę kilkogarncową dobrze opieprzonego bigosu, który odgrzewano na popasach… Stare gospodynie wiedzą z tradycji, że bigos robiono zawsze z kapusty kwaszonej szatkowanej bądź niekwaszonej, ale na kwasie burakowym. Ze słoninką, schabem, kiełbasę zawsze gotowano, a zwierzynę pieczoną, a mianowicie zająca, dodawano po ugotowaniu. Warząc wrzucano pieprz w całych ziarenkach, a pieprzem tłuczonym posypywano na talerzach. Bigos podaje się na gorące śniadanie, zwłaszcza dla wyjeżdżających w podróż i na wieczerzę; w domach staropolskich bigos podany przed zupą rozpoczyna obiad, a poprzedzony był tylko kieliszkiem starki”. – wspominał Zygmunt Gloger w „Encyklopedii Staropolskiej”.
Wbrew pozorom, bigos nie jest daniem typowo polskim. Ma swoich zwolenników na Litwie, Białorusi, Ukrainie i we Francji. Często występuje jako potrawa świąteczna, o czym świadczą liczne przepisy na jej przygotowanie. W zależności od regionu różnią się one dodatkami suszonych grzybów, wędzonych śliwek, powideł, jabłek, wina i przypraw. Koło Gospodyń Wiejskich Iwaniska, laureat Konkursu „Polska wieś smakuje” proponuje przepis na „Świąteczny bigos z babcinych zapisków”
Składniki:
• 1,5 kg kapusty kiszonej
• 15 dkg suszonych grzybów
• 12 sztuk suszonych śliwek
• 1 kg mieszanego mięsa
• 30 dkg kiełbasy
• 20 dkg boczku wędzonego
• 3 ziarenka ziela angielskiego
• 2 liście laurowe
• 1 łyżka przecieru pomidorowego
• pieprz i sól do smaku.
Przygotowanie:
W garnku nastawiamy mięso i gotujemy podobnie jak na rosół. W tym samym czasie w drugim garnku obgotowujemy kiszoną kapustę, następnie odcedzamy ją. Gotowym wywarem z mięsa zalewamy kapustę i zaczynamy gotować na wolnym ogniu. Dodajemy liście laurowe oraz ziele angielskie. Przestudzone mięso kroimy na kawałki obsmażamy na patelni z odrobiną tłuszczu. Podobnie kroimy wędzony boczek oraz kiełbasę i również obsmażamy. Wszystkie składniki z patelni wraz z wytopionym tłuszczem wrzucamy do gotującej się kapusty. Dodajemy suszone grzyby oraz suszone śliwki. Gotujemy na wolnym ogniu, aż kapusta będzie odpowiednio miękka. Przy końcu gotowania dodajemy łyżkę przecieru pomidorowego. Doprawiamy solą i pieprzem do smaku.
Bigos jest przyrządzany niemal we wszystkich polskich domach. W każdym z nich gotuje się go według własnej, sprawdzonej receptury, niekiedy przekazywanej z pokolenia na pokolenie. Dzięki tej różnorodności zawsze smakuje inaczej.
Zatem życzymy smacznego!
Test: Joanna Radziewicz
Źródła:
1. Kasprzyk-Chevriaux K.: Historie kuchenne. Nie od razu z kapustą bigos gotowano. https://krakow.wyborcza.pl/
2. Kasprzyk-Chevriaux K.: Bigos. https://culture.pl/
3. Kluzek, M.: Światowy Dzień Bigosu. Na czym polega jego fenomen? https://echodnia.eu/
4. Ogrodowska, B.: Tradycje polskiego stołu. Warszawa, 2010.
Foto. archiwum NIKiDW