![](http://archiwum.nikidw.edu.pl/wp-content/uploads/2021/06/brzezno12-960x590.png)
Koło Gospodyń Wiejskich w Brzeźnie
Koło Gospodyń Wiejskich – gospochy w fartuchach, zapracowane, zmęczone, nieśmiałe… Nic bardziej mylnego! Panie z Koła Gospodyń Wiejskich to moc i energia, twórczość, kreatywność, otwartość, optymizm! Ale zacznijmy od początku, jak to z KGW w Brzeźnie było i jak po ponad 70 lat istnienia jest.
Koła Gospodyń Wiejskich są jedną z najstarszych organizacji społecznych, jakie funkcjonują obecnie w Polsce. Gdzie szukać historii Koła, którego założenie nastąpiło około 40 lat przed moim urodzeniem, a teraz sama jestem jego członkinią? Oczywiście w kronice… i to składającej się z kilku tomów.
Brzeźno to sołectwo powiatu świeckiego w gminie Pruszcz, z około 300 mieszkańcami, w tym prężnie działającymi od kilkudziesięciu lat kobietami. Tu żyjemy, tu mieszkamy i działamy w Kole Gospodyń Wiejskich. Początkowo KGW w Brzeźnie funkcjonowało przy Kółku Rolniczym. Rejestr Członków Koła Rolniczego wraz z wykazem zarządu KGW wskazuje rok 1948 jako pierwszą datę przyjęcia członkiń KGW.
Pierwsza działalność Koła Gospodyń Wiejskich w Brzeźnie koncentrowała się wokół spraw dotyczących gospodarstwa domowego oraz organizacji kursów rolniczych. W latach 60. XX wieku KGW razem z Ochotniczą Strażą Pożarną i Kółkiem Rolniczym organizowało zabawy taneczne w parku pod gołym niebem na tzw. „grzybku”. Panie zajmowały się częścią artystyczną (zespół, muzyka z przyczepy) i kulinarną. Potańcówki pod gołym niebem, na które zjeżdżali amatorzy z okolic, wspominane są do dziś przez najstarszych mieszkańców. Przyjaźnie, a nawet miłość się przy nich rozwijały. A to wszystko zasługa organizatorów tańców do białego rana, w tym głównie członkiń Koła Gospodyń Wiejskich w Brzeźnie.
Koło zajmowało się dystrybucją piskląt i przydziałem pasz, rozprowadzaniem drzewek owocowych, kwiatów i cebulek kwiatowych. Członkinie KGW dostarczały mleko – w latach 70. brały udział w konkursie „Więcej mleka wysokiej jakości”, zdobywając najwyższe tytuły. Organizowały spotkania np. z lekarzem, a także imprezy okazjonalne, np. Dzień Kobiet. Czyny społeczne na rzecz wsi też były ich inicjatywą – przykładem jest kupowanie materiałów i ozdabianie figury Najświętszego Serca Jezusa w centrum wsi (nabożeństwa majowe i msze dziękczynne). Panie do dziś dbają o tę figurę.
Dożynki to jedno z głównych wydarzeń organizowanych przez KGW lub przy jego współudziale. Tańce i przyśpiewki ludowe to domena członkiń. Nieodłączną częścią dożynek są wieńce – zawsze misternie wykonane z wielką starannością przez „Brzeźnianki” oraz stoisko promocyjne od a do z szykowane przez przedstawicieli sołectwa w tym KGW.
Działanie na rzecz wsi i mieszkańców to główny cel istnienia Koła Gospodyń Wiejskich w Brzeźnie. Panie to nie tylko współdziałaczki, ale też koleżanki i często przyjaciółki. Kobiety pomagały sobie wzajemnie w pracach domowych. Organizowały wyjazdy do miast w celu zakupienia trudno dostępnych towarów, np. naczyń, tkanin. Wymieniały się przepisami, haftowały i szyły. Panie w latach 80. prowadziły wypożyczalnię naczyń. Współpracowały też z różnymi organizacjami społeczno-politycznymi.
Pomaganie nie było i nie jest im obce – KGW zorganizowało zbiórkę środków dla osieroconych dzieci oraz na budowę sanatorium w Rabce (w kronice znajduje się pokwitowanie z roku 1985, potwierdzające przekazanie na ten cel 11 tysięcy złotych), wsparło budowę pomnika Szpitala Centrum Zdrowia Dziecka (zakup charytatywnej cegiełki). Aktualnie też nie odmawia pomocy – członkinie KGW wzięły udział w challengu polegającym na „pompowaniu”, wspierają licytacje internetowe itp.
Historia Koła Gospodyń Wiejskich w Brzeźnie to nie tylko historia organizacji, ale także wyjątkowych osób. Nasze KGW ma szczęście do przewodniczących. Od początku i do tej pory było ich pięć. Pierwsza i najdłużej – bo aż 42 lata (1948-1990) była na stanowisku przewodniczącej. To energiczna kobieta, którą za swą pracę i zaangażowanie odznaczano medalami. W 1987 r. Pani Janina została uznana za honorową przewodniczącą KGW, swą aktywną postawą przyczyniła się do rozwoju Koła. Wszystkie przewodniczące są liderkami, motorami, które napędzają działalność całego KGW. Motywują członkinie, reprezentują je na wielu płaszczyznach.
W 1991 r. nastąpiła zmiana przewodniczącej i mimo chęci działalność KGW, z uwagi na brak funduszy, osłabła. Panie jednak nigdy nie odmówiły pomocy i zawsze godnie reprezentowały KGW i wieś Brzeźno.
W 2008 r. reaktywowano KGW i wybrano nową przewodniczącą, a także zmieniono nazwę – od tej pory Panie działały pod szyldem KGW „Brzeźnianki”. W tym czasie miały miejsce dwa ważne wydarzenia: w 2008 r. odbyło się 100 lecie OSP w Brzeźnie, a w 2009 r. otwarcie nowej remizy wraz ze świetlicą. W organizację tych wydarzeń bardzo zaangażowały się Panie z KGW, szykując poczęstunek i uroczysty obiad, dekorując salę, organizując zabawę.
Celem nowego zarządu było założenie stowarzyszenia, jednak próby nie przyniosły oczekiwanego efektu (wniosek został negatywnie rozpatrzony).
Od 2009 r. KGW uczestniczyło jako wystawca w Festiwalu Smaków w Grucznie. Powodem pierwszego udziału była chęć poprawy finansowej kondycji Koła. Z uwagi na ograniczone środki na produkty, przygotowano tylko kilka propozycji, jednak gofry, bigos, kopytka królowały na stoisku. Pełne obaw konkurencji na tak wielkim wydarzeniu Panie zdecydowały się zaryzykować i opłacało się – radość po powrocie i podsumowaniu była ogromna, gdy okazało się że jest zysk i KGW finansowo staje na nogi.
W 2011 r. nastąpiła zmiana na stanowisku przewodniczącej KGW, gdyż obecna została sołtysem wsi. W tym okresie działalność skupiła się przede wszystkim na kulturalno-integracyjnych wydarzeniach, skierowanych głównie do dzieci i młodzieży. Organizowano szkolenia, np. bożonarodzeniowe – stroiki, kulinarne, makijażowe, a także inne przedsięwzięcia, np. mikołajki, ferie, Dzień Dziecka, pożegnanie zimy, topienie marzanny, zabawy sylwestrowe, walentynkowe, andrzejkowe zajęcia gimnastyczne, aerobik, wyjazdy do kina, wigilie. Ciągle podtrzymywano tradycje, promowano region.
Od roku 2016 mamy kolejną, piątą przewodniczącą i oby na tym stanowisku była jak najdłużej – najlepiej tak jak honorowa pierwsza przewodnicząca, a nawet o wiele lat więcej! W grudniu 2018 roku KGW zostaje zarejestrowane w Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Mamy wpis
do Krajowego Rejestru Kół Gospodyń Wiejskich, status i oficjalnie pod nazwą Koło Gospodyń Wiejskich w Brzeźnie działamy dalej! Powstają nowe możliwości, ale również obowiązki. Przygotowywane są różne wnioski, pozyskiwane dofinansowania z kilku źródeł, m.in. od 2017 roku realizujemy projekty z dofinansowaniem „Działaj Lokalnie”. Projekty obejmują organizację wakacyjnych zajęć dla dzieci, warsztaty dla dorosłych, imprezy, wyjazdy. KGW w Brzeźnie ma na koncie udział w wielu imprezach, np. Jarmark Zakola Dolnej Wisły, dożynki wojewódzkie. KGW osiąga kolejne sukcesy, np. wygrywa konkurs na film o dotacjach z ARiMR. Koło ma swoje logo, koszulki i stroje oraz coraz lepsze wyposażenie – chłodziarki, zmywarkę, garnki, patelnie, ekspres do kawy. Udziela się w Internecie, występuje przed kamerą, bierze udział w konkursach, imprezach itp. Prężnie działa w wielu zakresach.
Budżet organizacji to głównie składki oraz zyski z imprez – sprzedaży produktów, potraw. Ludzie cenią sobie swojskość, jakość żywności, ekologiczne produkty. Najlepsze pierogi, kopytka, ciasta to te, przygotowane przez KGW. Od 3 lat korzystamy z nowych możliwości – dzięki rejestracji Koła otrzymujemy dotacje – nasze koło rozliczyło już 3. Dzięki temu wzbogacamy wyposażenie i jakość – mamy nowy sprzęt, który ułatwia gotowanie i ubiór, dzięki czemu godnie reprezentujemy sołectwo, gminę Pruszcz, powiat świecki i województwo kujawsko-pomorskie.
KGW zawsze tworzyły Panie w różnym wieku, które angażują się i utożsamiają się z organizacją. Często wspierane przez mężów i całe rodziny, np. podczas wyjazdów, transportów, pakowania. Liczy się bardzo dobra współpraca KGW z sołtysem, radą sołecką, OSP, co owocuje organizacją ciekawych imprez, tętnicą życiem świetlicą wiejską, wyjazdami i realizacją projektów.
Świat idzie do przodu, listy zostały zastąpione przez smsy, komunikatory, aplikacje, rozmowy w cztery oczy często w wirtualne poznawanie, a tak dawniej jak i dziś kobieta to siła, a kilkanaście w jednej organizacji to prawdziwy ogień! Ciągły rozwój jest nieunikniony. Współczesność i nowoczesność dają nowe możliwości także dla Kół Gospodyń Wiejskich i warto je wykorzystywać. Trzeba korzystać z dotacji, brać udział w konkursach, realizować projekty, spotykać się, czerpać wiedzę, wyjeżdżać, poznawać nowych ludzi i atrakcje.
Wspomnienia, fotografie, kroniki, przepisy i tradycyjne receptury pozostaną dla starszych członkiń i dla przyszłych pokoleń. Z sentymentem przeglądamy wypełnione karty kroniki, przypominając sobie, kiedy, gdzie i z jakiej okazji odbyło się spotkanie, wyjazd, warsztat. Nasze panie starają się na bieżąco prowadzić kronikę, będącą skarbcem wspomnień i dowodem bogatej historii i tradycji przekazywanej z pokolenia na pokolenie a także prężnej działalności.
Córki i wnuczki zastąpiły mamy i babcie, jednak sens KGW zostaje taki sam. Choć różnie bywało, Panie z Koła Gospodyń Wiejskich w Brzeźnie nigdy się nie poddały. Zawsze działały dla dobra wsi i mieszkańców. Członkinie zmieniały się, starsze odchodziły, inne zmieniały miejsce zamieszkania, ale dochodziły nowe. Pomysłów nie brakowało. Bywały lata, że KGW co tydzień gdzieś wyjeżdżało, promowało… niestety pandemia ograniczyła plany rozwojowe również nam i z niecierpliwością oraz głowami pełnymi pomysłów czekamy na powrót normalności.
„Tyle człowiek jest wart, ile potrafi stworzyć i ile po nim zostanie i będzie dla innych” – sentencja ta znajduje się na pierwszych stronach kronik i oddaje sens działalności Koła Gospodyń Wiejskich w Brzeźnie i uważam, że jest idealnym zakończeniem eseju.
Autor: Magdalena Tabasz, członkini Koła Gospodyń Wiejskich w Brzeźnie
Zdjęcia wykorzystane w eseju są moją własnością lub pochodzą z kroniki – zostały wykorzystane po uzyskaniu zgody przewodniczącej KGW w Brzeźnie.
Korekta: Teresa Śliwa
Red. Joanna Radziewicz
Fot. Z arch. KGW w Brzeźnie