Dzień  5 czerwca zapamiętamy na długo. Takiej frekwencji na wydarzeniu organizowanym przez Narodowy Instytut Kultury i Dziedzictwa Wsi nie było już dawno. Dzieci, ich rodzice i wszyscy nasi goście bawili się wspaniale. Oprócz tradycyjnych występów zespołów taneczno-muzycznych, bogatej oferty ludowej sztuki i kulinariów oraz warsztatów plastycznych, w ogrodach Instytutu zadebiutował teatr dla dzieci.

Niedzielny poranek zapowiadał piękny, słoneczny dzień. Od wczesnych godzin w murach NIKiDW słychać było gwar i harmider gorączkowych przygotowań. Ustawiano scenę na występy muzyczne, stoiska dla twórców ludowych i stoły na smakowite potrawy przygotowane przez panie z Kół Gospodyń Wiejskich, zaaranżowano też przestrzeń na warsztaty z lepienia byśków i nowych latek oraz tworzenia wycinanek ludowych, a także pompowano balony, setki balonów.

Gdy na zegarze pobliskiego zamku wybiła godzina 11.00 Dyrektor Instytutu Pani Katarzyna Saks wraz z Piotrem Doroszem etnomuzykologiem i redaktorem Radiowego Centrum Kultury Ludowej, pełniącym rolę konferansjera, uroczyście otworzyli Dzień Dziecka na Ludowo w podwojach Instytutu. Sygnałem do rozpoczęcia zabawy była gra na ligawce – imponującym instrumencie dętym długości blisko dwóch metrów.

W podcieniach budynku można było skosztować różnych smakołyków: od ciast i ciastek, przez pierogi, placki, po leciutkie słodycze i napoje chłodzące, które w ten upalny dzień cieszyły się szczególną popularnością. Można było również obejrzeć i nabyć drewniane rzeźby i ptaki, zobaczyć jak powstają i porozmawiać z twórcami. Sam Instytut, na swoim stoisku, przygotował dla dzieci wspaniałą niespodziankę: książkę z bajkami ludowymi Podkarpacia pt. „Cudowne lekarstwo i inne bajki”, która cieszyła się wielkim powodzeniem wśród kupujących. Dzieci mogły też zakręcić kołem fortuny i po trafnej odpowiedzi na pytanie, otrzymać nagrody-niespodzianki.

W holu budynku najmłodsi mogli spróbować swoich sił w lepieniu byśków i nowych latek, pieczywa obrzędowego wypiekanego na Kurpiach. Jeśli wierzyć tradycji, ich obecność w domu gwarantuje zdrowie, pomyślność i dostatek. Nic więc dziwnego, że chętnych nie brakowało. Początkujący wycinankarze mieli niepowtarzalną okazję kształcić się u boku mistrzyni tej profesji, pani Czesławy Kaczyńskiej, która zdradziła dzieciom tajniki swojego warsztatu.

Na scenie Instytutu wystąpiły wyłącznie zespoły dziecięce i młodzieżowe. Co prawda dorośli im przygrywali, ale młode pokolenie w niczym nie ustępowało starszym w znajomości arkanów śpiewu i tańca ludowego. Już wkrótce wciągnęli do zabawy licznych gości i turystów. Największy aplauz wśród zgromadzonych wywoływały taneczne popisy na placu przed budynkiem Instytutu.

Tymczasem w ogrodzie pod okiem animatorów dzieci miały okazję poznać zabawy, zagrać w gry z czasów młodości swoich mam i babć. Po atrakcjach ruchowych przyszedł czas na chwilę relaksu, podczas spektaklu „Dawne zabawki ludowe w Polsce” przygotowanego przez Kapelę Odloty.

Czas płynął, pod gorącym czerwcowym słońcem, przy dobrej muzyce, tańcu i smacznych potrawach. Setki gości, turystów, a co najważniejsze DZIECI, bawiło się na tegorocznym Dniu Dziecka na Ludowo. Na zakończenie znów zabrzmiała ligawka konferansjera.

Już dziś zapraszamy na nasze kolejne wydarzenie 16 lipca. Tym razem będzie to spotkanie z ludową kulturą Wielkopolski.

Tekst. Rafał Karpiński
Red. J.R.
Fot. Rafał Karpiński
Fot. Mariusz Gajdzik

Fot. Mariusz Gajdzik