Górale Kliszczaccy, Kliszczacy, Kliszczaki to grupa etnograficzna ludności polskiej zamieszkująca środkową część Beskidu Średniego, między górnym biegiem Raby i Skawy. Ich nazwa wzięła się od charakterystycznego rozcięcia u dołu spodni tzw. „kliszcza”.

Zasiedlanie obszaru zamieszkałego przez Kliszczaków trwało co najmniej od XIII do początku XVI wieku. Osadnikami była ludność polska, rolnicza, napływająca z ziemi krakowskiej. Najstarsza wieś kliszczacka to Stróża koło Myślenic. Kolejne, jak Pcim, Lubień, Budzów, Zembrzyce, Tokarnia, Krzeszów czy Tenczyn, zakładane były od XIV wieku, w ramach planowej kolonizacji na prawie niemieckim.

Dawniej Kliszczacy utrzymywali się głównie z rolnictwa, hodowli zwierząt i eksploatacji lasu. Na przełomie XIX i XX wieku tradycje pasterskie na tym terenie były słabo rozwinięte. Utrzymano po klika sztuk owiec w gospodarstwie, przede wszystkim do wykorzystania na wełnę i kożuchy. Wyrabiano też owcze sery klagane (ścinane podpuszczką). Uprawiano przede wszystkim żyto, owies, jęczmień, ziemniaki, kapustę i len.

Oprócz rolnictwa tutejsza ludność zajmowała się także rzemiosłem. Ze względu na fakt, że tereny te w dużej mierze były porośnięte przez las, drewno stało się podstawowym surowcem wytwórczym i stanowiło podstawę pracy cieśli, stolarzy, bednarzy i kołodziejów. W wielu miejscowościach powstawały też gonciarnie. Z kolei w rozlewiskach rzek, obfitujących w wiklinę rozpowszechniło się koszykarstwo i plecionkarstwo. Obszar zamieszkały przez Kliszczaków znany był także ze znakomitych pokładów gliny wykorzystywanej do wyrobu naczyń garncarskich. Z innych rzemiosł popularne było też kowalstwo, tkactwo, garbarstwo i kożusznictwo.

We wsiach kliszczackich, co najmniej do II wojny światowej dominowała zabudowa drewniana. Przeważały zagrody jednobudynkowe, mieszczące pod wspólnym dachem część mieszkalną i gospodarczą. Uboższe chałupy składały się zwykle z sieni, jednej izby i stajni, a te bardziej zamożne posiadały dodatkową izdebkę, czasem też komorę, a po drugiej stronie sieni – stajnię i boisko z sąsiekiem. Do I wojny światowej wiele chałup nie posiadało komina.

Tradycyjny strój kliszczacki wywodził się ze starych ubiorów karpackich, z wyraźnymi wpływami lachowskimi. Poszczególne elementy garderoby szyto z domowego sukna i płótna oraz skór i futer baranich. Mężczyźni nosili czarne kapelusze filcowe z opuszczonym w dół rondem, okręcone czerwoną włóczką, lniane koszule, przytrzymywane pasem, płócienne szerokie spodnie ze strząpkami na dole oraz białe sukienne (guniaki) z jednym lub dwoma przyporami i szerokimi nogawkami zdobionymi wokół przyporów czarnym lub czerwonym kliscem lub skromną, czerwono-granatową sercówką, podobną jak u Zagórzan. Mężczyźni nosili także: skórzane szerokie pasy (opaski), sukienne, niebieskie lub ciemnoczerwone kamizelki z metalowymi guzikami, brązowe gunie (górnice, cugi), szyte z domowego sukna, skromnie obszywane sznurkami wełnianymi, najczęściej czerwonymi. Na przełomie XIX i XX wieku zaczęto zakładać sukienne burki z wykładanym kołnierzem i dużą ilością kieszeni, baranie serdaki bez rękawów, a zimą kożuchy z rękawami. Tradycyjnym obuwiem były kierpce, zamożni gazdowie z północy regionu nosili na większe święta buty z cholewami.

Kobiety do płóciennych koszul (z doszytym grubszym nadołkiem jako bielizną) zakładały długie, fałdziste spódnice z domowego płótna, niegdyś białe (tzw. fartuchy), później ciemne (indygowe, granatowe, czarne), ręcznie drukowane, zwane durkami. Na święta nosiły też białe zapaski, zdobione białym haftem, sukienne gorsety, granatowe lub czarne, później aksamitne, również ciemnoczerwone lub zielone. Początkowo zdobiono je skromnie, srebrnym szychem i cekinami. Z czasem zaczęto wyszywać je koralikami. Młode panie zakładały też sukienne szubki z rękawami zbliżone do sukienek krakowskich, a starsze – sukienne katanki. Kobiety okrywały się lnianymi płachtami (łoktuszami, obrusami). Mężatki miały obowiązek przykrywania głów chustkami, które zakładały na czepki w kształcie płytkiej czapeczki.

Tradycyjny strój kliszczacki zaczął zanikać już w II połowie XIX wieku. Na początku XX wieku południowa część regionu ubierała się już „po podhalańsku”, od wschodu weszły elementy stroju zagórzańskiego, a od północy zaznaczały się silne wpływy krakowskie.

Jeszcze w okresie międzywojennym codzienne pożywienie Kliszczaków opierało się głównie na produktach roślinnych pochodzących z własnego gospodarstwa. W niewielkich ilościach spożywano nabiał, a jeszcze rzadziej mięso, głównie z okazji świąt i uroczystości rodzinnych. Uzupełnieniem codziennej diety były owoce, jagody, grzyby, zioła. Często spożywano placki, pieczone na blasze, które zastępowały chleb. Tradycyjną potrawą mączną była sapka, zatrzepka, bryjka, zacierka, którą otrzymywano przez zarzucenie gotującej się wody mąką żytnią, jęczmienną lub owsianą. Z mąki przygotowywano również różnego rodzaju kluski. Gospodynie kliszczackie często gotowały prażuchę, żur, ziemniaki, groch, fasolę i kapustę.

Wśród tradycyjnych tańców ludowych górali Kliszczackich obecnych do dnia dzisiejszego praktykowane są: polka wskakiwana, polka weselna, polka suwana zwana swingo, polka siustana, polka konik, polka konik zwana polką kuocurową, polka – taniec dyrdany, polka z kropką, polka bez noge, walczyk, krzyżak, sztajerek, krakowiak z góry i obyrtka.

Fot. Jan Ceklarz
Fot. Ze zbiorów Muzeum Historycznego Miasta Krakowa
Fot. Ze zbiorów Muzeum Narodowego w Warszawie

Źródła:

1. Maria Brylak-Załuska. Górale Kliszczaccy. https://www.etnozagroda.pl/gorale-kliszczaccy
2. Krystyna Reinfuss-Janusz. Pożywienie, kuchnia. https://www.etnozagroda.pl/gorale-kliszczaccy/pozywienie-kuchnia
3. Katarzyna Ceklarz. Rzemiosło. https://www.etnozagroda.pl/gorale-kliszczaccy/rzemioslo
4. Michalina Wojtas. Tańce Górali Kliszczackich. https://www.etnozagroda.pl/gorale-kliszczaccy/tance-goacute-rali-kliszczackich