Zgodnie z tradycją Niedziela Palmowa kończy okres Wielkiego Postu i rozpoczyna Wielki Tydzień – męki i śmierci Chrystusa aż do chwalebnego Zmartwychwstania. Jest obchodzona na pamiątkę triumfalnego wjazdu Jezusa do Jerozolimy. W naszym kraju tradycja święcenia palm wielkanocnych sięga XI wieku.

Historia święcenia palm w Kościele katolickim w ostatnią niedzielę Wielkiego Postu sięga czasów starożytnych. Najważniejszą uroczystością kościelną Niedzieli Palmowej są procesje z palmami. Jako pierwsi w IV wieku, obchodzili je chrześcijanie jerozolimscy. W V i VI wieku przyjęły się one także w całym Kościele zachodnim. Sam obrzęd święcenia gałązek zielonych wprowadzono do liturgii w XI wieku. Tradycja Niedzieli Palmowej przywołuje pamiątkę wjazdu Jezusa do Jerozolimy na tydzień przez Jego zmartwychwstaniem. Miejscowa ludność chcąc oddać hołd przyszłemu Mesjaszowi powitała go u wrót miasta oliwnymi, czy też palmowymi gałązkami. W Ewangelii według św. Jana czytamy: „Nazajutrz wielki tłum, który przybył na święto, usłyszawszy, że Jezus przybywa do Jerozolimy, wziął gałązki palmowe i wybiegł Mu naprzeciw. Wołali: Hosanna! Błogosławiony, który przychodzi w imię Pańskie (…)”. Ewangelia według św. Marka podaje zaś: „Wielu zaś słało swe płaszcze na drodze, a inni gałązki ścięte na polach”.

 

 

Te palmowe gałązki, zerwane w jerozolimskich ogrodach dla uczczenia Chrystusa półtora tysiąca lat później stały się w polskich rękach wierzbową witką ze srebrnymi kotkami. Upiększano je kolorowymi wstążkami, układano w bukiety barwionych traw i drobnych suchych kwiatków.

Z wielkanocnymi palmami jest związanych wiele ludowych zwyczajów i wierzeń. W Polsce do wykonania palm wielkanocnych często używa się gałązek wierzby, szybko budzącej się do życia po długiej zimie i spotykanej na terenie całego kraju. Według starych, jeszcze przedchrześcijańskich wierzeń drzewu temu przypisywano magiczne znaczenie. Poganie wierzyli, że wierzbowe korony i pnie zamieszkują dobre, opiekuńcze duchy. Wierzba była też postrzegana jako symbol płodności. Dlatego też w wielu ludowych wierzeniach przetrwał pogląd mówiący o tym, że gałązki wierzbowe święcone w Palmową Niedzielę posiadają szczególne moce. Przede wszystkim mają zapewniać wszelakie dobra – zdrowie, bogactwo, szczęście w rodzinie i gospodarce.

 

 

Jeszcze na początku XX wieku ludzie po wyjściu z kościoła uderzali się wzajemnie poświęconą palmą. Rytuał ten miał pobudzić siły żywotne uderzanego, dziewczętom przysporzyć urody, a chłopcom odwagi. Poświęconą palmą skrapiano dom i gładzono zwierzęta, kreśląc nad ich głowami znak krzyża. Wyprowadzane na pierwszy wypas obowiązkowo musiały być uderzone poświęconą palmą, co miało zapewnić im zdrowie, dobrą mleczność i odpędzić złe moce. Wierzbowe „kotki” gospodarz mieszał z ziarnem siewnym, po czym podkładał je pod pierwszą skibę zaoranej ziemi. Rybacy wplatali wierzbowe gałązki w sieci, aby ich łowy zawsze były obfite, a bartnicy wkładali je do uli, by zapewnić sobie dobry zbiór miodu i ochronić pszczoły przed chorobami.

Wierzbowe bazie działały też zbawiennie na ludzki organizm. Zjadano je wierząc, że zapewnią zdrowie, ochronią przed chorobami gardła i bólem głowy, a przede wszystkim będą pełniły funkcję amuletu, odstraszającego siły nieczyste od duszy i ciała człowieka.

Wielkanocny bukiet wkładano za święty obraz, aby przez cały bieżący rok chronił dom od pożaru, burzy, wiatru, a domowników od zarazy. Poświęcone palmy palono w Wielką Sobotę, a popiół był przechowywany do Popielca następnego roku.

 

Każdy region Polski miał sobie właściwą formę palmy. Zgodnie z tradycją wielkanocny bukiet powinien zawierać wierzbowe gałązki i rośliny wiecznie zielone, takie jak: bukszpan, borówka czy cis. Całość przybierana jest kolorowymi wstążeczkami i suszonymi, sztucznymi lub papierowymi kwiatkami. Zastosowanie gałązek wierzby ma symbolizować odradzające się życie, zmartwychwstanie. Nieśmiertelność duszy symbolizują także rośliny zimozielone. Barwne akcenty mają podkreślić radość z faktu zmartwychwstania Jezusa Chrystusa, a także nadejścia wiosny, odrodzenia.

Ostatnio bardzo popularne w Polsce są mniej barwne palmy wileńskie, zwane również wałkami. Robi się je z suszonych kwiatów, traw, mchów, farbowanych kłosów, misternie układanych i wiązanych na patykach. W przeszłości ten typ występował wyłącznie w okolicach Wilna oraz na przygranicznych terenach polsko-litewskich. Obecnie palmy wileńskie są wytwarzane w całej Polsce.

 

W kilku regionach Polski istnieje tradycja tworzenia okazałych palm osiągających niekiedy 2-3 metry wysokości. Są to: Karpaty Zachodnie, Podhale i Pogórze, ziemia sądecka i tarnowska, okolice Myślenic, Bochni i Wieliczki, a także Kurpie. Te wysokie palmy występują w dwóch zasadniczych odmianach. Na południu Polski są to pęki długich prętów wierzbowych, leszczynowych lub wiklinowych, przewiązanych w kilku miejscach wierzbową wicią. Są zwieńczone wielkim, barwnym czubem, który stanowi bukiet z kwiatów, bazi i bukszpanu. Na ich szczycie zwykle jest umieszczony złocisty krzyżyk. Drugi typ stanowią palmy kurpiowskie. To wysokie, kwietne słupy, na całej długości ozdobione zielenią i kolorowymi kwiatami z bibuły.

Palma wielkanocna to ważny element towarzyszący obchodom Świąt Wielkanocnych. Każdego roku asortyment gotowych palemek jest bardzo urozmaicony i każdy może wybrać coś dla siebie. Ale na pewno większą satysfakcję sprawi ich samodzielne wykonanie. Takie własnoręczne tworzenie ozdób świątecznych to wielka frajda, szczególnie dla dzieci. To również znakomity sposób na twórcze spędzenie wolnego czasu z rodziną.

Tekst. Joanna Radziewicz
Fot. Arch. NIKiDW

Źródła:

1. Jankowska A.: Palma wielkanocna, gałązka wierzbowa – skąd się wzięły?
2. Szejgiec M.: Palma dawniej i współcześnie.
3. Skwark D.: Palma wielkanocna dawniej i dziś.
4. Ogrodowska B.: Zwyczaje, obrzędy i tradycje w Polsce.