Wkład Polski w dziedzictwo europejskie
Tolerancja, umiłowanie wolności, walki „za wolność naszą i waszą”, odkrycia Mikołaja Kopernika czy Marii Skłodowskiej-Curie – to tylko niektóre elementy z wielkiego wkładu naszego kraju w dziedzictwo i kulturę europejską. Jednak wbrew powszechnej opinii nasz udział był dużo większy. Polska wzorowała się na innych krajach, ale także bardzo wiele wnosiła. Warto o tym przypomnieć zwłaszcza w taki dzień, jak dziś, 9 maja, który od 75 lat jest obchodzony jako Dzień Europy.
Przez lata, kiedy naszego kraju nie było na mapie oraz czasy powojenne w Polakach zrodził się pewien kompleks niższości. W naszych głowach kłębiły się myśli o konieczności dorównania zachodnim sąsiadom i bardzo duże poczucie odrębności. Tymczasem Polska od momentu przyjęcia chrześcijaństwa była bardzo mocno związana z Europą i często zamiast gonić to ona była goniona –wychodziła bowiem na prowadzenie w nowych ideach, do których reszta Europy musiała dopiero dojrzeć.
Pojęcie „narodowość”
Słowo naród i samo poczucie odrębności narodowej powszechnie kojarzymy z wiekiem XIX i czasem tzw. Wiosny Ludów i walką wielu narodów o własną tożsamość i niepodległość. Tymczasem samo pojęcie „narodowości” jest znacznie starsze i zrodziło się nie gdzie indziej, jak właśnie w Polsce. To tutaj w 1339 roku podczas procesu polsko-krzyżackiego, świadkowie zeznający przed sądem papieskim, powołując się na nazwy miejscowości, język i właśnie to pojęcie, udowadniali polskość ziem, o które toczył się spór. Spór ten Polacy wygrali, a od 1422 roku pojęcie „narodowość” było powszechnie stosowane i używane podczas procesów w Rzymie.
Tolerancja– „kraj bez stosów” i pierwsza unia
Już za czasów Piastów, gdy Europa była wciąż osłabiana walkami i prześladowaniem innowierców, Polska poszła inną drogą i postawiła na tolerancję – na długo zanim pojęcia równości i poprawności politycznej stały się modne. Praktycznie od zawsze na naszych terenach bezpiecznie osiedlali się przedstawiciele innych narodów i mniejszości religijnych. Rok 1264 to statut kaliski, poprzez który Bolesław Pobożny nadał prawa i przywileje Żydom. W wieku XIV specjalne przywileje dostali Ormianie, a w naszym kraju mieszkało także wielu Tatarów, Czechów czy Niemców i nie powodowało to sąsiedzkich konfliktów i niesnasek. Po reformacji i wojnach religijnych to w Polsce znaleźli schronienie innowiercy. Na soborze w Konstancji, który miał zakończyć wielką schizmę zachodnią, w latach 1414-1418 Paweł Włodkowic i Andrzej Łaskarz głosili, że wiarę można jedynie szerzyć poprzez misję a nie siłą. Z kolei Stanisław ze Skalbimierza twierdził, że przymierza z poganami są jak najbardziej godne dobrego chrześcijanina i opracował doktrynę wojen sprawiedliwych (w obronie własnej i kraju) i niesprawiedliwych, czyli grabieżczych. Podejście takie przejęli Jagiellonowie i to za ich rządów Polska była nie tylko potęgą gospodarczą, ale i nazywano ją oazą tolerancji i „krajem bez stosów”. Warto wspomnieć, że unia z Litwą i powstanie Rzeczpospolitej Obojga Narodów, amerykański pisarz Louis E. van Norman nazwał „pierwszą dobrowolną federacją państw w Europie”. Był to też dowód, że właśnie porozumienie może być lepszym narzędziem politycznym niż miecz. O tym, że Polska w wielu aspektach przodowała może świadczyć także Konstytucja 3 maja – pierwszy taki dokument w Europie i fakt, że prawa wyborcze kobiety uzyskały u nas już w roku 1918 – co na przykład we Francji nastąpiło dopiero w roku 1944.
„Za wolność naszą i waszą”
Hasło to narodziło się co prawda dopiero po powstaniu listopadowym w 1831 roku i przypisuje się je Joachimowi Lelewelowi, jednak historia Polski na arenie międzynarodowej pokazuje, że przyświecało ono naszym władcom od zawsze. W 1241 roku, miała miejsce bitwa pod Legnicą, w której walcząc z najazdem Mongołów zginął książę Henryk Pobożny. Jan III Sobieski dowodził sprzymierzonymi wojskami w walce z Imperium Osmańskim pod Wiedniem w 1683 roku, a w 1920 roku „cud nad Wisłą” uchronił Europę przed bolszewickim komunizmem. Do walki o wspólną wolność przyczynili się Marian Rejewski, Jerzy Różycki i Henryk Zygalski, naukowcy, którzy po raz pierwszy złamali kod niemieckiej maszyny szyfrującej „Enigmy”. Podczas II wojny światowej myśl ta przyświecała także pilotom ze sławnego Dywizjonu 303. To między innymi o nich mówił Winston Churchill wypowiadając znane słowa” jeszcze nigdy takwielu nie zawdzięczało tak wiele tak nielicznym”.Nie do przecenienia jest także rola Solidarności w wyzwalaniu się spod władzy radzieckiej – to również miało wpływa nie tylko na nasz kraj, ale i na stosunki w całej Europie.
Wynalazki
Dziś nasz kraj nie kojarzy się z innowacyjnością i wynalazkami jednak powodem tego są głównie niskie nakłady na naukę i mała waga, jaką przykładają do tego zagadnienia kolejne rządy, a nie brak utalentowanych rodaków. Jest wiele dziedzin, w których to właśnie polskie wynalazki, odkrycia i umiejętności położyły podwaliny pod dalszy rozwój dyscyplin naukowych. Najbardziej znani nasi rodacy-odkrywcy to Mikołaj Kopernik i Maria Skłodowska – Curie. Pierwszy nie tylko dokonał rewolucji w astronomii, ale na przykład to jemu zawdzięczamy także wiedzę o związku poziomu cen z wartością pieniądza. Maria Skłodowska z kolei to pierwsza kobieta, która uzyskała stopień doktora fizyki, pierwsza kobieta profesor na Sorbonie i jedyna kobieta, która zdobyła dwukrotnie Nagrodę Nobla. Nie są to jednak pojedyncze osoby, z których możemy być dumni. Nie tylko w Europie, ale i na świecie znana jest polska myśl techniczna i polscy inżynierowie. Już w XVI wieku Erazm z Zakroczymia skonstruował w Warszawie Most Zygmunta Augusta – w tym czasie była to najdłuższa drewniana przeprawa całej Europy. W Peru do dziś wspominany jest Ernest Malinowski – projektant i budowniczy Centralnej Kolei Transandyjskiej, która na najważniejszym odcinku pnie się na wysokości 4769 m n.p.m. Z kolei syn znanej polskiej aktorki Heleny Modrzejewskiej Ralph Modrzejewski przedstawiający się dla ułatwienia nazwiskiem Modjeski był pionierem w budownictwie mostów wiszących. W mineralogii i górnictwie zasłynął Ignacy Domeyko – minerał, związek miedzi i arsenu który odkrył, został nazwany domeykitem. Polacy zasłynęli także jako podróżnicy, etnografowie i antropolodzy np. nazwiskiem Pawła Edmunda Strzeleckiego nazwano w Australii pasmo górskie, dwa szczyty, jezioro, rzekę i miasteczko.
Chociaż dziś Polska zdecydowanie nie przoduje w ilości wynalazków i patentów, cały świat posługuje się wynalazkami, które zawdzięcza właśnie Polakom. O Ignacym Łukasiewiczu i lampie naftowej wie prawie każdy, ale Polacy stoją także za stworzeniem kasowników biletów, wycieraczek samochodowych, kamizelki kulodpornej czy spinacza biurowego. Trudno sobie także dziś wyobrazić dobry aparat bez stabilizatora obrazu, a tenpo raz pierwszy pojawił się w aeroskopie, czyli kamerze skonstruowanej w 1908 roku przez Kazimierza Prószyńskiego.
Oczywiście olbrzymi wkład w kulturę i sztukę europejską mieli także polscy muzycy, malarze czy architekci. Nie sposób wymienić wszystkich warto jednak pamiętać, że Polska od samego początku była ważną częścią Europy i jej kultury i tak jak trudno wyobrazić sobie dziedzictwo europejskie bez Polski, tak i osamotniona Polska, bez reszty Europy nie byłaby tym, czym jest dziś.
Tekst: Magdalena Trzaska
Źródła:
Teresa Bloch; Wkład Polaków w kulturę europejską, Studia nad Rodziną 7/2 (13), 193-203, 2003