W 22 sierpnia w Muzeum Etnograficznym w Zielonej Górze – Ochli odbyło się coroczne Święto Miodu. W tym roku współorganizatorem wydarzenia był Narodowy Instytutu Kultury i Dziedzictwa Wsi.

Muzeum przygotowało liczne atrakcje, takie jak wypiek chleba, wirowanie miodu, wytwarzanie masła i inne, a zgromadzeni wystawcy zapewnili bardzo szeroki asortyment miodów, wypieków, rękodzieła, przetworów, świeżych owoców i warzyw a nawet odzieży. Koła Gospodyń Wiejskich zapewniły zaś wsparcie gastronomiczne. Imprezie towarzyszyły wykłady, wystawa plenerowa „Bartnicy – Ostatni Strażnicy Dzikiego Miodu” autorstwa prof. dr hab. Krzysztofa Heyke oraz występy artystyczne zespołów ludowych. Dla każdej grupy wiekowej znalazło się coś atrakcyjnego, nie dziwi więc fakt, że frekwencja była rekordowa.

W konkursie na najlepszy miód wystartowało 11 pszczelarzy. Jury po długich obradach postanowiło, oprócz nagrody, przyznać także 2 wyróżnienia. Zwycięzcą okazał się Miód Leśny Pana Tadeusza Maciałka. Zachwycił jury bogatym bukietem smakowym oraz nienachalną słodyczą. Wyróżnienia przyznano Panu Jackowi Biegańskiemu za miód lipowy o niespotykanym aromacie oraz Panu Dawidowi Grześkowiakowi za miód nostrzykowy, który charakteryzował się nietypowym smakiem.

W konkursie na najlepszy wypiek z użyciem miodu, jury oceniało 10 produktów. Poziom był równie wyrównany co w przypadku miodu, ale ostatecznie, poza nagrodą przyznano wyróżnienie, za najbardziej innowacyjny produkt łączący tradycję ze współczesnością. Pierwsze miejsce zdobył „Ambasador” wypieku Pani Marty Puczkieło, który zachwycił delikatnością, puszystością oraz subtelną słodyczą. Wyróżnienie otrzymała Pani Agata Zdebełak za „Czipsy piernikowe”.

Tegoroczne Święto Miodu należy uznać za wyjątkowo udane. Liczymy na równie atrakcyjną edycję w przyszłym roku. Zapraszamy na nią wszystkich fanów słodkości i nie tylko.

 

 

Tekst: Jacek Żukowski
Fot: Jacek Żukowski