Kolorowe stroje ludowe, pachnące pieczywo, wyborne wędliny, miody i inne potrawy regionalne, niepowtarzalne prace twórców ludowych, żywiołowa muzyka w wykonaniu kapel i zespołów ludowych – tego wszystkiego można było doświadczyć w ubiegłą sobotę na Krakowskim Przedmieściu 66, gdzie odbywało się XVIII Warszawskie Święto Chleba. Organizatorem wydarzenia był Narodowy Instytut Kultury i Dziedzictwa Wsi.

XVIII Warszawskie Święto Chleba to wydarzenie, które na stałe wpisało się w kalendarz imprez kulturalnych stolicy. Organizowane w ramach realizowanego przez Narodowy Instytut Kultury i Dziedzictwa Wsi projektu kulturanaludowo#wspieram, którego celem jest wsparcie twórców ludowych, szczególnie w tym trudnym dla wszystkich czasie pandemii.

Uroczystość otworzył wicedyrektor Instytutu, Łukasz Wieczorek, który jako gospodarz miejsca odebrał z rąk zaproszonych przez nas gości z Istebnej tradycyjny chleb dożynkowy – symbol życia, radości, sytości i szczęścia. Każdy z uczestników otrzymał od nas specjalne dyplomy z podziękowaniem za przybycie i chęć zaangażowania się w naszą inicjatywę.

Już od godz. 11:00 na Scenie prezentowali się wystawcy, którzy opowiadali o walorach swoich produktów. Można było posłuchać m.in. o tradycji wytwarzania miodów, wędlin i kwasu chlebowego, tajnikach powstawania tkanin dwuosnowowych oraz działalności poszczególnych kół gospodyń wiejskich.

Od godz. 13:00 mieszkańcy Warszawy oraz spacerujący Krakowskim Przedmieściem turyści mogli posłuchać wspaniałej muzyki w wykonaniu: Zespołu Regionalnego „Wesele Krzemienickie”, Kapeli muzykantów z Jaworzynki, Kapeli Romana Wojciechowskiego oraz Tatarskiego Zespołu Taneczno-Wokalnego Buńczuk. Z kolei Regionalny Zespół Ludowy „Karniewiacy” zaprosił wszystkich do wspólnego tańca, wykonując m.in. taniec kontro, który jest adaptacją salonowego kontredansa przez wiejskich tancerzy.

Niewątpliwą atrakcją Święta była prezentacja największej na świecie okrągłej koronki koniakowskiej (wpisanej do Księgi Rekordów Guinnessa) o średnicy 5 metrów. Koronka jest własnością Gminnego Ośrodka Kultury w Istebnej, gdzie na co dzień można ją oglądać. Wszyscy zainteresowani twórczością ludową mogli uczestniczyć w bezpłatnych warsztatach z wycinanki i tworzenia haftu.

„Warszawskim dożynkom” towarzyszyła również wystawa wieńców dożynkowych, które brały udział w „Konkursie na najładniejszy wieniec dożynkowy o nagrodę Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej”.

Jak co roku stoiska wystawców uginały się od smakowitych chlebów, ciast, wędlin, pasztetów i innych tradycyjnych potraw. Oczywiście nie zawiodły nas koła gospodyń wiejskich, które kusiły przechodniów swojskimi wyrobami. Piękna pogoda zachęcała do jesiennych spacerów, więc nasze Święto z pewnością można zaliczyć do bardzo udanych.

Do zobaczenia w przyszłym roku!

 

Tekst: Joanna Radziewicz
Fot. Marcin Skrzecz