Kalendarze gospodarskie – ponadczasowa lektura nie tylko dla rolników
Praca rolników uzależniona jest od wielu czynników, z których najważniejszym jest niewątpliwie pogoda. Zdani na jej kaprysy, od zawsze, z niepokojem patrzyli w niebo. Dziś z uwagą obserwują komunikaty meteorologiczne, prognozy pogody, dużym wsparciem jest dla nich internet i możliwości jakie oferuje. Niestety nie zawsze tak było. Dawniej rolnicy bacznie obserwowali zjawiska pogodowe oraz otaczającą ich przyrodę. Z pokolenia na pokolenie przekazywali sobie doświadczenia związane z przewidywaniem pogody, terminami wysiewu roślin, czy też chowem bydła. Potrzeba wsparcia w planowaniu prac oraz porad dotyczących prowadzenia gospodarstwa była jednym z bodźców do stworzenia nowej formy wydawniczej – kalendarza gospodarskiego.
W księgozbiorze Biblioteki Narodowego Instytutu Kultury i Dziedzictwa Wsi Oddział w Puławach można znaleźć sporą grupę kalendarzy. Najstarszy pochodzi z 1751 roku. Jest to Kalendarz polski y ruski na rok Panski 1751, po przybyszowym pierwszy, po przestępnym trzeci […]
Kalendarze pełniły funkcję swoistego kompendium wiedzy. Zawierały kalendarium z wykazem świąt, godzin wschodu i zachodu słońca, wykazy jarmarków i targów oraz porady i nowinki dotyczące prowadzenia gospodarstwa, czy też przepisy kulinarne. Przewidywały urodzaje na nadchodący rok. W oparciu o znaki przyrody prognozowały pogodę, opisywały zjawiska pogodowe występujące w latach poprzednich.
Ciekawe obserwacje meteorologiczne zawarte zostały w Kalendarzu domowym i gospodarskim na rok zwyczajny 1838 […], wydanym przez Stanisława Janickiego. Autor poświęcił dużo uwagi szczegółowemu przedstawieniu pogody w każdym miesiącu roku 1836. Opisy kolejnych miesięcy zawierają informacje nie tylko o temperaturach, rodzaju i ilości opadów, ale również o anomaliach pogodowych mających wówczas miejsce. Co ciekawe, obserwacje meteorologiczne dotyczą nie tylko Polski, ale także zagranicy. Stąd właśnie wiemy, że 18 czerwca piorun uderzył w komin browaru, na ulicy Ceglanej w Warszawie, powodując pożar, a 20 lipca, w Brixen, w Tyrolu, miało miejsce trzęsienie ziemi. Na uwagę zasługuje też autor Kalendarza […], Stanisław Janicki (1797-1855). Człowiek uzdolniony matematycznie i fizycznie. Jego zdolności dostrzegli profesorowe Uniwersytetu Warszawskiego. Dzięki ich staraniom, w 1819 roku, uzyskał stypendium władz oświatowych i odbył dwuletnią podróż naukową przez Niemcy, Szwajcarię, Włochy i Francję. Po powrocie do kraju, w 1822 roku, obronił pracę Teoria stycznych i kwadrowań linii krzywych, uzyskując stopień magistra. W niespełna dwa lata później obronił doktorat, stając się jednym z pierwszych w Polsce, doktorem nauk technicznych. Zawodowo związany był z warszawskim obserwatorium astronomicznym oraz Warszawską Szkołą Przygotowawczą do Instytutu Politechnicznego. Po klęsce powstania listopadowego, w którym uczestniczył jako podporucznik Gwardii Narodowej, musiał zrezygnować z kariery akademickiej. Nadal jednak angażował się w działalność edukacyjną, społeczną, wydawniczą. Pracował jako redaktor działu matematycznego w wydawanym w Warszawie Pamiętniku Umiejętności Czystych i Stosowanych oraz w redakcji Kalendarza Domowego i Gospodarskiego, który z rąk Gałęzowskiego przeszedł na jego własność.
Pomimo upływu lat kalendarze cieszą się niegasnącym zainteresowaniem nie tylko wśród rolników. Ich treści i forma ewoluują, dostosowując się do potrzeb współczesnych czytelników.
Dla badaczy historii rolnictwa i polskiej wsi, meteorologów oraz wszystkich lubiących ciekawostki historyczne zamieszczamy poniżej skan z rozdziału Kalendarza […] poświęconego pogodzie w kolejnych miesiącach 1836 roku. Obserwacje meteorologiczne ówczesnych warunków atmosferycznych i nietypowych zjawisk przeniosą nas 186 lat wstecz, w świat bez internetu i Alertów RCB.
Życzymy owocnej lektury, a po więcej zapraszamy do Centralnej Biblioteki Rolniczej NIKiDW Oddział w Puławach.
Autor : Agnieszka Bartuzi